Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
testarossa
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:32, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ksenia napisał: | Moja pracka przykładowa: [/img]
Dodam, że maleństwo troszke ponad 1 cm, na 2 cm |
Wow! ))
nieźle! Widzę, że muszę się ostrzej wziąć do roboty, mam jeszcze sporo nauki przed sobą
Cyrkonie na razie oprawiałam tylko w te gotowe koszyczki, ale to pewnie każda z Was zna, więc specjalnie nie pomogę odkryć w tym temacie czegoś nowego. Mam tylko jedno ciekawe doświadczenie: wymyśliłam żeby włożyć cyrkonie w korek, a na korku zrobić ażur, bo miałam nadzieję, że potem cyrkonie zostaną w środku, w ażurowym kolczyku i będą tam sobie mogły luzem latać. Ale niestety nie udało się - popękały Chyba temperatura w środku korka byłą za duża, tak to sobie przynajmniej tłumaczę.
Zastosowanie perełek oglądałam na stronie japońskiej (http://www.e-ainan.net/deai21/sinsakai/eng/dai12/sinsakai.htm), widziałyście? Trudno tam się poruszać po tej stronie, ale w ramce na dole są linki do zdjęć z poszczególnych edycji konkursu, albo do tabelek pełnych japońskich znaczków, z których niektóre też są linkami do zdjęć. Niektóre prace baaaardzo mi się podobają, są takie super dopracowane, w najmniejszym szczególe...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:37, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Już ta stornke widziałam, piekne prace... ciekawie tez wyglada niepolerowane, zoksydowane srebro- taki organiczny efekt. Z korkiem póki co nie próbowałam, badziej skupiam sie na wyćwiczeniu reki w tym materiale, więc głównnie AC kupuję- nie miałam jeszcze przyjemnosci z korkiem, czy strzykawkami... Jam biedny artysta Perła ładnie komponuje się ze srebrem, stanowi mocny kontrast- delikatna, kobieca w surowej oprawie zyskuje nowego wyrazu.
Ja czekam póki co na przelew z galerii, zeby cos zamówić bo nie ma pieniążków na blok A jak będą, to poszaleje heheheh
Taki krzyzyk powstał z resztek, nie lubie motywu krzyża ale brat chciał.... tekstura fajna wyszła. [/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ksenia dnia Pon 20:39, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:39, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
messina
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:00, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ksenia napisał: | Moze ktoś napisze, jaki ma patent na oprawianie cyrkonii? Bo ja to dość łopatologicznie robię, nie wiem, może jest jakis fajny sprytny sposób |
O ile wiem, to cyrkonie mozna oprawiac w te gotowe oprawy, albo bezposrednio w AC, tylko wtedy trzeba je wcisnac dosc gleboko, zeby nie wypadly. Nie slyszalam o innych sposobach.
Fajne prace, Ksenia! Gratulacje!
Jak zrobie fotki, to moze tez cos podesle.
Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:46, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, cieszę się że się podobają To pierwsze prace... dopiero poznaje ten materiał. Co do cyrkonii, robiłam póki co "cienkie" prace pod względem grubości ( oszczędność ) więc wtapiałam je i dodatkowo obklejałam wałeczkiem z AC- za każdym razem wałeczek wyłazi niezbyt dokładnie... ale kwestia wprawy. W pierwszej pracy taka po prostu wlepiona w ac cyrkonia wypadła... ale to był mój błąd, za płytko osadziłam Wlepiłam ją potem na kleju... ale ciiiiiii
Co do zawieszek, to moją zmorą jest formowanie krawatki tak jak np tutaj : Tu widac te moje wałki w koło cyrkonii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
testarossa
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:10, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ksenia napisał: | Co do zawieszek, to moją zmorą jest formowanie krawatki tak jak np tutaj : Tu widac te moje wałki w koło cyrkonii |
Jeszcze jak się podobają!
A czemu formowanie krawatki jest zmorą? Ta na zdjęciu wygląda świetnie.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:18, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ta sie udała nawet, al nie zawsze wychodzą.
Dziewczyny!!! No i wszyscy zaglądający tutaj... powiedzcie mi czy... mogę sztyfty wetknac w AC i wypalić razem? Będzie się to trzymac "kupy"? Skoro drut można... potrzebuję zrobic takie kolczyki na sztyftach "na sztywno" czyli motyw ozdobny bespośrenio na sztyfcie... jesli macie jakies pomysły to chętnie Bardzo mi zalezy, bo świetnie by to wyglądało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
testarossa
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:25, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem możesz, bo niby czemu nie?
Skoro drut można, to przecież drut też jest sztyftem. Tyle, że po wypaleniu może być miękki, tylko tego bym się ewentualnie obawiała.
No, ale ja jestem początkująca, więc mogę się mylić...
Próbuj! I pokaż jak wyszło!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:33, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Niby tak... ale te sztyfty mogą byc próby np 925
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
testarossa
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:27, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nawet lepiej, bo będą twardsze. Tylko pewnie będziesz musiała do tego kwasku cytrynowego wrzucić.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:55, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A NO TAK... TYLKO CZY TO SIE JAKOŚ BĘDZIE TRZYMAC "KUPY"... Jakoś się zespoi z tym ac... nie wiem, powinno sie w takim przypadku raczej lutować ale ja póki co nie mam mozliwosci. To jak? Myslicie ze w razie czego wcisnać te sztyfty w ac i wypalać? Szkoda, że nie ma kogoś kto juz to robił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barbero
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:14, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Robiłam, nie odpadnie jeśli odpowiednio zamocujesz. Nie radzę wkładać druta ot tak , po prostu. Najlepiej końcówkę, którą będziesz mocować lekko rozpłaszczyć i zgiąć pod kątem 90 stopni i dopiero tak przygotowany drut osadzić w ac. Dla pewności miejsce łączenia obsmarowć pastą ac. Potem wysuszyć, wypalić i wrzucić do kwasu lub, jeśli go nie masz, to zczerniały drucik obrobić mechanicznie, np. papierem ściernym, ale bardzo drobnym 500 i w górę.
Piękne prace, gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:56, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Super, że sie podobają.... mam nadzieję, że co raz to lepsze będą czekam na zdjęcia Waszych prac dziewczyny! Fajnie byłoby zobaczyć... tak mało ludzi się tym póki co zajmuje w Polsce, fajne że chociaz tutaj czegos można się dowiedzieć. Póki co nie mam AC, jak tylko bede miec to biore się za te kolczyki. Skoro tak mówicie, to chyba spróbuję. Raz kozie smierć
Najwyżej trochę pracy i materiału pójdzie do kosza, czasami trzeba zaryzykować. A ten projekcik, jaki w główce mam na te kolczyki wiele by stracił, gdybym musiała zrobic inne bigle/sztyfty. Kurcze już się doczekac nie mogę próby, AC uzależnia hehehehe Pozrowienia dla wszystkich
Pokażę Wam mój pierwszy raz z AC
[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barbero
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:13, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Masz talent Mam nadzieję, że jednak nie wyrzucasz do kosza nieudanych prac Nawet jesli cos siś nie uda mozesz wykorzystać niewypalony ac. Jeśli jest już wysuszony i suchy możesz z niego zrobić pastę. Zbieraj wszystkie odpadki, okruchy i to co pozostało po obróbce papierem lub pilnikami. Dopóki ac jeszcze nie jest wypalony wszystko da się powtórnie użyć. Nie zrobisz z tego bloku, ale pasta jest bardzo przydatna. Wystaczy, że okruchy wrzucisz do szczelnego naczynia, np. jakiegoś małego słoiczka i dodasz odrobinę wody. Po jakimś czasie i kilkukrotnym cierpliwym wymieszaniu otrzymasz pastę, z której da się zrobić fajne rzeczy. Napisz jeśli nie będziesz wiedziała co z niej robić, to Ci opiszę. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksenia
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:28, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem, wszystko grzecznie zbieram. Póki co, tylko wyrzyciłam jeden mały listek który mi odpadł od pracy po wypaleniu a okazało się że owa praca bez niego wygląda lepiej
Przemyślałam sprawę ze sztyftami do kolczyków o których wcześniej wspomniałam, chyba zaryzykuję takie wypalenie.... zawsze jest opcja żeby wetknąc po prostu drut 925 od tyłu w kolczyk (oczywiscie z jakims spłaszczeniem, zagięciem końca) tylko czy ja potem zatyczkę/ baranka dopasuję do tego drutu.... o matko, to nie takie proste jest hehehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|